Dzisiaj są Walentynki – święto miłości. Skoro tak miłośnie zrobiło się wokół, to postanowiłam napisać parę słów o swojej miłości 🙂 Nie, nie będę pisać o swojej drugiej połówce, bo nie taka tematyka tego bloga 🙂 Napiszę o innej miłości, bo przecież miłość ma różne oblicza, a każde jest wyjątkowe 🙂 Zaskoczę Was – napiszę o bieganiu 🙂

Miłość do biegania łatwa nie jest. Bo z bieganiem jak z facetem  Poznajesz, poświęcasz coraz więcej czasu, fascynacja rośnie dzień po dniu i zakochujesz się, nawet nie wiesz kiedy 🙂 Nie możesz doczekać się treningu, endorfiny buzują, jesteś pełna energii, Twój świat wywraca się do góry nogami, na wszystko patrzysz przez pryzmat biegania. Ale nie zawsze jest różowo. Nadchodzi kryzys – kontuzja, nieudany start… Jesteś zła i zastanawiasz się po co Ci to było…

Ta miłość czasem boli, wymaga wiele poświęceń i wyrzeczeń. Nie możesz od niej odejść, ona nie znosi przerw – cały czas musisz o nią dbać. Jednak szczęście jakie daje wynagradza wszystko 🙂

Obecnie w mojej miłości nastąpił kryzys – kontuzja. Jestem zła, że nie mogę biegać i nawet ćwiczyć tak do końca. Mam focha na to całe bieganie. Ale tęsknię za tym 🙂 Bo choć nie jestem demonem prędkości, może dla niektórych jestem obiektem żartów i wzbudzam litość, to jednak kocham to swoje bieganie! Za to poczucie wolności, za mnóstwo energii do działania i wiele świetnych pomysłów, które przyszły mi do głowy w czasie treningu 🙂 Za ciągłą naukę dyscypliny, wytrwałości, systematyczności i pokory. Za fantastycznych, pełnych pasji ludzi których dzięki niemu poznałam. Za mój mały, szczęśliwy biegowy świat i za wiele innych rzeczy 🙂 Choć czasem nie chce mi się wyjść na trening, choć narzekam jak coś się nie uda, jak boli, jak jestem zmęczona to i tak kocham to swoje bieganie 🙂

Niestety ze względu na kontuzję i wyjazd nie mogę dziś pobiegać aby uczcić to miłosne święto (a tak bardzo chciałam pobiec w Biegu Walentynkowym 🙂 ). Może jutro nieśmiało spróbuję… W każdym razie w moim serduchu jest pełno miłości, miłości o różnych obliczach 🙂 Wszystkiego najlepszego z okazji Walentynek dla wszystkich zakochanych na swój własny sposób 🙂