Ubrania sportowe mogą posłużyć nam latami jeśli tylko dobrze o nie dbamy. Często jednak zapominamy, że różni się ona od takiej naszej „zwykłej” odzieży i traktujemy ją tak samo. Jest to błąd, gdyż nieodpowiednie dbanie o odzież sportową powoduje, że szybciej się ona zużywa i traci swoje właściwości. Jak więc dbać o odzież?

Przede wszystkim należy ją prać zaraz po treningu. Nie tylko sprawia to, że mamy większe szanse na pozbycie się trudnych do usunięcia plam z trawy czy z błota. Przede wszystkim pozbędziemy się brzydkiego zapachu. Pamiętajmy, że wilgotna, spocona odzież to wspaniałe miejsce do rozwoju bakterii. Czasem zdarza się, że po biegu np. po zawodach, wrzucamy ciuchy do foliowego worka lub do torby. Namnażające się bakterie powodują, że ciężko potem pozbyć się nieprzyjemnego zapachu. W takim przypadku można dodać po prania trochę octu. Można również pomoczyć odzież w roztworze z octem przed standardowym praniem. Ma on działanie bakteriobójcze co pozwoli nam pozbyć się przykrego zapachu.

Wkładając pranie do pralki pamiętajmy, że odzież sportowa nie lubi wysokich temperatur i pod ich wpływem szybko się niszczy. Dlatego pierzemy ją w temperaturze 30 – 40 stopni.

Należy również pamiętać o tym, że odzież niszczy się pod wpływem działania detergentów. Na rynku dostępne są specjalne produkty do prania odzieży sportowej. Możemy też korzystać z delikatnych proszków do prania dla dzieci. Spotkałam się z teorią, że odzież dobrej jakości nie potrzebuje takich kombinacji – można ją prać w normalnym proszku i dodawać płyn zmiękczający i nic im się nie stanie. Przyznaję, że zdarza mi się wrzucać odzież z biegania do normalnego prania ale z reguły jestem raczej ostrożna i po bieganiu staram się przeprać odzież ręcznie Odnośnie stosowania płynów zmiękczających – zawarta w nich lanolina niszczy sploty włókien, źle wpływa na strukturę i właściwości techniczne odzieży. Choć, jak wspomniałam wcześniej, z odzieżą dobrej jakości podobno nie ma takich problemów. Decyzja odnośnie stosowania proszku i płynu zmiękczającego należy do Was 😊

Pralkę warto ustawić na tryb „sportowy”, Będzie tam ustawiona nie tylko niższa temperatura ale również wirowanie będzie się odbywać na mniejszych obrotach. Sprawi to, że odzież nie będzie się niszczyć i będzie mniej wygnieciona. Wirowanie na wysokich obrotach może również porozciągać ciuchy nawet o kilka rozmiarów!

Pamiętajmy, że nie prasujemy odzieży sportowej! Nie lubi ona wysokiej temperatury! Tak więc po wyciągnięciu ciuchów z pralki należy je „strzepnąć” i rozwiesić do wyschnięcia. Nie suszymy w suszarce bębnowej (temperatura!).

Pamiętajmy również, że odzież niszczy się także podczas prania z rzeczami zawierającymi zamki, ćwieki, suwaki i inne ostre elementy, które mogą ją uszkodzić. Źle na odzież biegową wpływa również pranie jej razem z butami.

Dbajmy o nasze biegowe ubranie a na pewno będzie nam ono służyć przez długi czas i przez wiele kilometrów!