Rekreacyjna ósemeczka po dwóch dniach przerwy – jednym planowym a drugim niestety przymusowym. We wtorek podczas biegania pojawił się ból w jednym z mięśni i nie odpuszczał aż do dziś. Dwa dni walki z ustrojstwem dało rezultat – nic nie boli – można biegać! 😍 🏃🏃