image

Tak wygląda trasa wyznaczona nam dziś przez kota ;) Dla niewtajemniczonych – kot dzisiaj zasiadł nam na mapie jak zastanawialiśmy się, którędy iść i pokazywał łapą – tam też poszliśmy :) I wyszedł jakiś kot czy pies :) A na liczniku 10 km :)

Tak w ogóle to w planach miałam bieganie, ale w końcu wybraliśmy się w Sokole Góry na nordic walking. Z kijkami szłam ja ale M. maszerował przy mnie dzielnie :) W Sokolich Górach jest pięknie :) Super miejsce do biegania – jakbym nie padła na tych górkach :) Bo Szlak Orlich Gniazd bywa ciekawy jeśli chodzi o takie ukształtowanie terenu :) Mogłam się dziś przekonać bo szłam po nim trochę :) Żałuję tylko, że nie mam samochodu, bo z dojazdem troszkę gorzej… :( Ale w Sokole wrócę na pewno jeszcze nie raz :)