Kocham to uczucie, kiedy zmęczona aktywnym dniem, ćwiczeniami i treningiem, po kąpieli i „babskich pierdołach” kładę się zmęczona ale jednocześnie wypoczęta i szczęśliwa Szczytem szczęścia jest możliwość poczytania wtedy dobrej książki W zabieganym życiu mało jest takich chwil, zawsze przecież wszystko szybko, tyle jest jeszcze do zrobienia… O całym dniu wypełnionym przyjemnościami jak np. bieganie w pięknych okolicznościach przyrody a potem pełen relaks – czas tylko dla siebie, to już w ogóle nie wspomnę… Ale warto jest postarać się o takie chwile…
Warto wygospodarować choć parę chwil dla siebie w ciągu pracowitego dnia. Choćby pół godziny gimnastyki, kilka chwil na pielęgnację własnego ciała. Niby nic ale to Twój czas! Tylko dla Ciebie!
Od razu poczujesz się lepiej a Twoje ciało na pewno będzie Ci wdzięczne. Ja zgodnie z postanowieniem noworocznym każdego dnia staram się zrobić coś dla siebie. I po prawie miesiącu tej akcji stwierdzam, że był to bardzo dobry pomysł! Naprawdę czuję się lepiej – fizycznie i psychicznie. Lepiej mi ze sobą, jakkolwiek to zabrzmi
Właśnie odpoczywam po zabieganym dniu i ćwiczeniach, czując przyjemne zmęczenie mięśni W planku utknęłam na minucie i nie mogę na razie wytrzymać dłużej. Ale miesiąc temu ta minuta była dla mnie innym wymiarem Mała rzecz a cieszy
A Ty co zrobiłaś/eś dzisiaj dla siebie?
Najnowsze komentarze